Dzisiaj w grupie kilkunastu osób spędziliśmy kilka godzin w rezerwacie "Ptasi Raj". Zdecydowaliśmy się (a raczej zadecydował autorytatywnie lider Grupy) obejść cały rezerwat, co zajęło nam około 4,5 godziny.
Z ciekawszych gatunków na Jeziorze Karaś i Ptasi Raj udało nam się zaobserwować, między innymi: bielaczki, nurogęsi, gągoły, łabędzia czarnodziobego, łabędzie krzykliwe, no i oczywiście wąsatki i bielika.
Wąsatki, jako rzadko, chętnie uwijały się pod wieżą przy Jeziorze "Ptasi Raj" i pozwalały się nam obserwować z całkiem niedużej odległości.
Na otwartych wodach Zatoki przebywały licznie lodówki i uhle, a na kamiennej grobli obejrzeliśmy z bliska samicę śnieguły. Spotkaliśmy również jeszcze dwie spóźnione na swej trasie jesiennej wędrówki jaskółki - dymówki.
Z ciekawszych gatunków na Jeziorze Karaś i Ptasi Raj udało nam się zaobserwować, między innymi: bielaczki, nurogęsi, gągoły, łabędzia czarnodziobego, łabędzie krzykliwe, no i oczywiście wąsatki i bielika.
Wąsatki, jako rzadko, chętnie uwijały się pod wieżą przy Jeziorze "Ptasi Raj" i pozwalały się nam obserwować z całkiem niedużej odległości.
Na otwartych wodach Zatoki przebywały licznie lodówki i uhle, a na kamiennej grobli obejrzeliśmy z bliska samicę śnieguły. Spotkaliśmy również jeszcze dwie spóźnione na swej trasie jesiennej wędrówki jaskółki - dymówki.