2 czerwca wybraliśmy się na wycieczkę do rezerwatu „Beka”, w którym plan ochrony realizowany jest przez Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków. Rezerwat chroni, między innymi siedliska roślin halofilnych (słonolubnych). Obszar łąk podlegających czynnej ochronie (wypasowi) to jednocześnie miejsce gniazdowania ptaków siewkowych (czajek i krwawodziobów) oraz licznych gatunków drobnych ptaków wróblowych, w tym świergotków łąkowych, pliszek żółtych oraz skowronków.
Poza wymienionymi wyżej gatunkami udało się nam również zaobserwować pliszki cytrynowe, które od kilku lat regularnie gniazdują na obszarze rezerwatu. Przy niewielkim oczku wodnym żerowały sieweczki obrożne oraz ... biegus malutki, który rozpoczął już pierzenie do szaty zimowej.
Na całym obszarze łąk przemieszczały się stada szpaków, a w samym centrum rezerwatu wspólnie żerowały młode gęgawy, którymi bacznie opiekowały się dorosłe osobniki. Nad łąkami dwukrotnie pokazał się dorosły błotniak stawowy, który natychmiast był aktywnie przeganiany przez czajki. W roślinności szuwarowej porastającej sąsiedztwo rowów odwadniających śpiewały trzcinniczki, łozówki i rokitniczki. Mieliśmy również okazję przyjrzeć się gąsiorkom.
Na obszarze rezerwatu spotkaliśmy się z kol. Florianem Kowalczuk - zarządcą rezerwatu z ramienia OTOP – u. Wspólnie zaplanowaliśmy naszą następną wizytę, podczas której postaramy się pomóc również w pracach związanych z realizowaną przez Towarzystwo ochroną siedlisk lęgowych ptaków.
Poza wymienionymi wyżej gatunkami udało się nam również zaobserwować pliszki cytrynowe, które od kilku lat regularnie gniazdują na obszarze rezerwatu. Przy niewielkim oczku wodnym żerowały sieweczki obrożne oraz ... biegus malutki, który rozpoczął już pierzenie do szaty zimowej.
Na całym obszarze łąk przemieszczały się stada szpaków, a w samym centrum rezerwatu wspólnie żerowały młode gęgawy, którymi bacznie opiekowały się dorosłe osobniki. Nad łąkami dwukrotnie pokazał się dorosły błotniak stawowy, który natychmiast był aktywnie przeganiany przez czajki. W roślinności szuwarowej porastającej sąsiedztwo rowów odwadniających śpiewały trzcinniczki, łozówki i rokitniczki. Mieliśmy również okazję przyjrzeć się gąsiorkom.
Na obszarze rezerwatu spotkaliśmy się z kol. Florianem Kowalczuk - zarządcą rezerwatu z ramienia OTOP – u. Wspólnie zaplanowaliśmy naszą następną wizytę, podczas której postaramy się pomóc również w pracach związanych z realizowaną przez Towarzystwo ochroną siedlisk lęgowych ptaków.